historyja prawdziwa żywot Mateusza Kijowskiego

Posłuchajcie dobrzy ludzie o moim losie.

Byłem ja pełen pychy dzieciaka kobiecie zrobiłem.

Kiedy alimenty sędzia przysądził tu jej pokazałem tyle dostaniesz. Bo ja znajdę sobie sędziego naszego sędziego, co zmieni wyrok.

Jam jest powiązany z PO i UW a kasta swoich chroni protektorów. Mam ja ci znajomości tu mi możesz podskoczyć

Śmiałem się z jej łez.

Mówili mi mądrzy ludzie popełniasz błędy ponoś konsekwencje dzieciaka kobiecie zrobiłeś płać alimenty toż to ojca obowiązki by dziecko nie szło na żebry.

Śmiałem się z nich śmiałem tych katolów się śmiałem. Co te mohery będą mi mówiły co tam oni wiedzą ja liberał nowoczesny człowiek a te mohery czas im szykować się do grobu.

 Mówiłem im prędzej tu mi podskoczycie niż PO przegra. W końcu Tusku mówi, że Kaczyński nie przekroczy szklanego poziomu.

Pokiwali głowami i poszli w swoją stronę co z durakiem mają gadać.

25 maja siadłem z koniaczkiem i patrzyłem na wyniki co się dzieje jak ci Polacy mogli wybrać tego Dudę ale co tam w końcu przecież prezydent, to strażnik żyrandola, co ten Duda może zrobić tako Tusku głosił. Tak się śmiałem w końcu przecież, to PO wygra wybory te ważniejsze do sejmu i senatu.

Uspokoiłem się czytałem apele dziennikarzy z Polityki co to wzywali, żeby Polacy skoro dali żółtą kartkę PO w czasie wyborów prezydenckich zagłosowali na PO w wyborach parlamentarnych. Ciemny lud Polacy wszystko kupią uspokojony 25 października oddałem głos na PO w końcu to oni mieli  zwyciężyć.

Koniaczek Burbonika kupiłem kiełbasę i ogórki i rzuciłem się świętować pogrom PIS. Piję ja i piję kiełbasą ogóreczkiem zajadam i nie wierzę swoim oczom co się dzieje.

Zwaliłem się z kanapy na podłogę spałem pijackim snem przez noc i połowę dnia następnego.

 Budzę się włączam TVN i co widzę PIS wygrał wybory.

Niespokojny włączam wszystkie kanały wszędzie widzę to samo

Aj waj aj waj Kijowski mać twaja.

Aj waj waj Kijowski mać twaja.

Niespokojny chodzę nie wiedząc co robić jak to się stać mogło, że PO przegrało.

Toż to niemożliwe Tusku Kopacz głosili, że PO wygra a PIS będzie przegrane.

Zdenerwowany dzwonię po kolesiach z PO co się dzieje to przecież wy mieliście wygrać.

No cóż sami to nie wiemy co się stało ale co tam PIS rządzić nie będzie mamy swoich sędziów każdą ustawę jaką uchwalą TK zawetuje. Będą musieli się ugiąć skończy się ten rząd  i wrócą dobre czasy, gdy mogliśmy robić geszefta kosztem Kowalskiego zwykłego Polaka.

Uspokojony siadłem włączam telewizję i co słyszę ministrem sprawiedliwości będzie ZIobro.

Strach ogarnął mnie szalony bo to Ziobro nieprzekupny przy nim sądy będą działały. On na bezprawie nie pozwoli.

A Komornik na kark siądzie bo to Ziobro nie pozwoli bym mógł bezkarnie uchylać się przed płaceniem alimentów.

Aj waj aj waj Kijowski mać maja.

Słyszę dzwonek u drzwi i otwieram drzwi stoi jeden gostek malwersant i geszefciarz liberalus zawołany

Mości Kijowski trza Polskę ratować to.

Święta prawda mości gostku mówię ja ten Ziobro i ten PIS żyć nie dadzą uczciwym ludziom inaczej. Cóż robić przyszła na nas kryska na matyska.

Mości Kijowski skąd ten strach otóż nie nic z tego piniążki będą.

A któż to na nas malwersantów i złodziei będzie dawał.

Ach! Ach! nie znasz ty ludzi znaleźli się już i Wołodia i Anhela obiecali nam piniązki banksterzy dyrektorzy sieci handlowych w końcu ten Kaczyńśki i PIS głoszą, że nie pozwolą na grabież Polski.

A to co innego już lecę trza tę Polskę ratować byśmy mogli kraść dalej. Ale pretekst trzeba znaleźć który ciemniaki kupią.

Pretekst już się znajdzie.

Lecę ja do Tiefau enu i tam głoszę jak to ja prosty człowiek informatyk w obliczu zagrożonej demokracji wzywam was Polacy bo tu PIS ten straszny chce rozwalić nam demokrację. Już do TK się dobierają już chcą przywracać konstytucję. Furda wam ja Kijowski veto składam a Polacy poprzyjcie mnie. Stawcie jutro się na demonstrację w obronie demokracyji rozumianej inaczej.

Toż to dyktatura będzie straszna prawo będzie trza przestrzegać.

Następnego dnia siedzę w mikrobusie na tym placu czekam może kto tu przyjdzie. Widzę przyjeżdżające autobusy oraz wysiadających z nich ludzi.

Jeden z nich podchodzi do mnie pyta się

-Panie kiedy dacie te 50 złotych wódę i kiełbasę za udział w tej manifestacji.

Słyszę to przerażony wołam jednego z pomagierów.

Kogoś ty mi wytrzasnął- pytam się go przerażony.

No trudno ludzi znaleźć w końcu wzięliśmy tych spod baru.

Słyszę dalej jak ktoś mówi Wiesiek a pamiętasz jak tośmy tych Mośków w 68 pałowali.

Przyjeżdżają autobusy i ludzie wysiadają.

Oj Oj strach ogarnia mnie żadnych młodych ludzi sami ludzie co najlepsze lata mieli za Gomułki.

Trza to ciągnąć ten cyrk cały.

Aj waj aj waj Kijowski mać ma ja

Manifestacji kilka było a tu frekwencja do kitu no ale od czego tiewau en i łybiórcza tam już robią mi reklamę i podają dane z księżyca wzięte.

Ciągle te same twarze nikogo z młodzieży. A kto w końcu rewolucję robi nikt inny jak młodzież.

Jak to wszystko wygląda toż to żadna rewolucja ale ostatki kasty malwersantów i złodziei.

Kiepściunio myślę sobie trza coś wymyślić.

Idę do kiosku i patrzę na gazety i co widzą o mnie piszą pewnie same pochwały jaki ja to demokrata jak to dzielnie walczy z tym Kaczyńskim jak to Kaczyński nie może spać po nocach Kijowski na Kijów. A tu czytam jak jakiś dziennikarz pisze o komorniku co mnie ściga za alimenty.

Biegnę szybko do domu i dzwonię do gostka od PR.

-Czytałeś wywlekają tę sprawę z komornikiem i alimenty jak mi się te feministki dobiorą do skóry wiesz jakie one cięte

Mości Kijowski czego się boisz Polacy tego nie kupią a tych suń megier nie bój się już działamy. Toż to jak im Soros każe i zagrozi że piniążków nie będzie każda przed tobą stanie kuperkiem do tyłu i słodkim głosikiem westchnie zrób mi anala mój ty alimenciarzu rżnij mnie ostro mój Kijosiu.

Żadnych wypowiedzi sprawa sama się rozejdzie.

Sprawa nie ucichła trza konferencję było organizować. Mówię i wyjaśniam ale nie przekonuję dziennikarze te szubrawce z drwiącą miną mnie słuchają dobrze zdają sobie sprawę, że łżę jak pies.

Frekwencja spada i strach ogarnia wielki już sponsory wycofają swe piniążki.

A piniążków przesyłają i Anhela i Wołodia a też się znalazły te jelenie i leszczunie naiwniaczki jakich mało mnie finansują. A potrzeby to się ma tam ipadzik i motorek a to nowe dżinsy się przydadzą trza być trendy.

A to się uszczknie tych piniążków w końcu kto mnie skontroluje mnie Kijowskiego bohatyra lemingozy co się go Kaczyński boi.

Aj waj aj waj kijowski mać twaja.

Raz pewnego szedłem se na centralny na galerianki a tu nagle tam ktoś mi strzela liścia w twarz już sokista się tam zjawia i zabiera awanturnika na komisariat.Mnie tam też proszą już po chwili jestem wolny.

Nagle myśl mi przyszła do głowy już to wykorzystam. Lecę ja do Tiewau enu i tam już ze mną robią wywiad.

Mówię ja jak to się mnie PIS i Kaczyński boją, żem se spokojnie szedł po Centralnym a tu mnie ich bojówkarze opadły i pobiły. Jak to można

Już to widzę na facebooku jak to ludzie mnie współczują.

Aż tu nagle się urywa włączam ja radio i telewizję i co słyszę, że Kijowski kłamie

Trza kuć to może się naiwniaczki znajdą. Słyszę dzwonek telefonu i głos Szumełdy.

Słuchaj stary jest szansa w Gdańsku będzie aferka na cały kraj.

Co się dzieje pytam zdziwiony.

To ty nie wiesz, że  będzie pogrzeb Inki i Zagończyka.

Co za jedni i co mam z tym wspólnego.

No to ty nie wiesz toż to są bohatyrzy UB zabiło ich strzałem w tył głowy. Narodowcy się zbierają na ich pogrzeb. Ot zrobimy prowokację jak to my pokojowo przyszliśmy na pogrzeb a ci nas pobili a policja nie reagowała.

Dobra myśl rzęczę byle wszystko wyszło gładko i pokażemy światu jak to w Polsce faszystowski rząd PIS pozwala na przemoc wobec przeciwników politycznych.

Będzie dowód na prześladowania opozycji.

Ot takośmy se wymyślili.

Do Gdańska se pojechałem i z Szumełdą się spotkałem patrze ja facet ręka obandażowana.

Co się stało krzyczę

A sztachnąłem się nożem ale co tam można to przedstawić jako dowód na działanie bojówek PIS mówi Szumełda.

Dobra nasza, żeby tylko nikt tego nie widział.

Idziem se do kościoła a tam chcemy robić agitkę mówią nam służby porządkowe narodowców, żebyśmy nie zakłócali.

Ale co tam my dalej swoje ci nas wyrzucają gdy przed kościołem już jesteśmy policjanty nas oddzielają.

Jedziemy z Szumełdą do tiewau enu i tam opowiadamy jak to narodowcy nas pobili a policja nie reagowała jak to rękę koledze połamali.

Wszystko dobrze było, gdyby nie to, że ktoś zarejestrował jak to Szumełda wkraczał do kościoła z obandażowaną ręką.

Aj waj aj Waj Kijowski mać twaja.

Trza coś robić bo sponsory z Moskwy i Berlina się niepokoją. A piniążków nie przyślą i z czego jak Kijowski będę sobie brał a potrzeby to się ma widzę wypasiony Ipadzik nowy trza se zmienić także motor.

Wpadłem ja na pomysł nowy trza się zrobić focie z znaczącymi figurami z zagranicy toż to będę wiarygodny dla Polaków i coś się da zrobić.

Pojechałem ja do USA do Waszyngtonu a tu nic nikt tam o mnie nic nie wie o mnie Kijowskim co to bohatyrze wolności. Pojechałem ja do Brukseli tam już poszło trochę lepiej złapałem ja Timmermansa poklepano mnie po ramieniu i mówio gut, gut. Poszłem se do knajpy i słyszę tam rozmowę.

A to pocieszna figurę te Polaczki przyprowadziły dziada co go znalazły na dworcu. Toż to jest miernota ale nasza to miernota u mnie w Niemczech to by takiego wyrzucono za 4 dni. No ale to Polaczki z PO nasza agentura cośmy ją finansowali. Trza ich finansować i niech coś zrobią by było jak dawniej gdy Polska była naszą kolonią.

Zmartwiałem ja już chciałem wstać ale mnie powstrzymali.

Co ty robisz to nasz sponsor jest niech se gada.

Co wyrzuty sumienia opadły są na ciebie kwity graj swą rolę mówi Hans do mnie co się przysiadł.

A tak między nami jakieś są efekty bo jakoś nie widać spełnienia tych waszych obietnic, że PIS słaby jest upadnie.

Sprawa jest trudna przeceniliśmy nasze siły a Polacy nas nie popierają.

Boście kpy w Niemczech za te numery jakie wyczyniacie toście by dawno byli w celi.

W kiepskich nastrojach wróciliśmy z Brukseli siadłem ja z kolesiami i zaczęliśmy planować jakieś działania.

Trza stworzyć rewolucyjną atmosferę oraz znaleźć taki pretekst, żeby Polacy wyszli na ulice a przede wszystkim trza mieć ofiary jak będą ofiary i to śmiertelne ludzie wyjdą na ulicę mówię.

Słyszę dzwonek telefonu odbieram i mówi gostek z PO

Bądź w gotowości PIS przedstawił projekt ustawy o mediach oraz ustawy odbierającej uposażenie  członkom SB i UB i WSI. Toż to jest gotowy materiał zapalny teraz się nam uda.

Dobrze tylko jedna sprawa co z tymi, którzy byli w solidarności oni chyba nie pójdą ręka w rękę z SBkami.

Nie martw się o nich a kontakty z lewaczkami nawiąż oni ci za pewnią przykrycie będziesz mógł twierdzić, że jesteś ponad partiami.

A krwawe ofiary też się nie martw mamy już zwerbowanych prowokatorów jak Diduszko Hadacz także się pojawi oni już sprawią, że ofiary będą.

 No dobrze ale co z mediami rządowymi trza coś zrobić, żeby nie działały.

O to już jest załatwione nasi przyjaciele z Francji się o to postarają już im obiecaliśmy, że kupimy Caracale jak tylko dorwiemy się do władzy.

Grudzień 2016 roku się zbliżał a w tym czasie już się konsolidowaliśmy omawialiśmy co zrobimy.

Plan był prosty w sejmie posły geszefciarze malwersanty z PO zerwą posiedzenie sejmu budżetu się nie uchwali sala będzie zablokowana ja i zgromadzeni ludzie nie pozwolimy posłom PIS na opuszczenie sejmu potem się wedrzemy tam i będziem jak to mówił Bolek wyrzucać drzwiami i oknami.

16 grudnia miało być tak dobrze a zaczęło się jak zwykle klęską.

Spędziło się trochę warchołów pod sejm przyszli ubecy i SB cy demonstrowaliśmy już otrzymałem SMS róbcie więcej ale strach obleciał mnie co to będzie jak się nie uda toż to do więzienia pójdę.

Wzywam ludzi, żeby się rozeszli. A ci nie chcą mnie słuchać. Czytam kolejnego SMS co ty robisz kurwa my tu w sejmie zadymę robimy Kaczyński i członkowie PIS wychodzą nie pozwólcie im opuścić sejm.

Widzę posiłki policji a tu warchoły swoje robią nie pozwalamy opuścić sejm ale posiłki już nadchodzą. Policjanci sprawnie posłom i Kaczyńśkiemu umożliwili odejście co więcej zaczęli nas rozpraszać trzeba coś robić, żeby pucz się udał trza na krwawe ofiary daję sygnał już Diduszce żeby zaczął przedstawienie policjanci już przeszli Diduszko się kładzie na ulicy umówiona kobieta podchodzi do niego. Ten zaś wstaje.

Idę do niego i mówię- co ty do cholery robisz miałeś tu udawać ofiarę gazu łzawiącego.

Czego ty chcesz ode mnie nie znasz powiedzenia jaka płaca taka kasa piniążków nie dostałem a obiecaliście. A tak miedzy nami to kończ waść wstydu sobie oszczędź bo jak to mówił marszałek wam Kijowski z kurami szczać nie organizacją puczów się zajmować.

Widzę ja już przerażony nic nie wyszło z naszych planów więc uciekam jak najdalej.

Szczam w gatki w hoteliku czekając aż tu przyjdą po mnie.

A tu nic się nie dzieje.

Co się dzieje dlaczego mnie nie aresztują przecie ja to bohatyr główny opozycjonista sam Kaczyński się mnie boi.

W końcu wychodzę.

Aj waj aj waj Kijowski mać twaja.

Zaczęły się kłopoty sponsorzy z Moskwy się niepokoją a tu prasa coś tu węszy znaleźli się naiwniaczki co to uwierzyli, że KOD to organizacja przeciw PIS ponadpartyjna i to oni mediom nadali o złodziejstwie moim.

Czegom ja się nie chwytał, że to prowokatory że PIS nasłał ich to są kłamcy.

Ale nic nie wyszło z Komitetu Obrony Defraudantów mnie usunęli z funkcji odsunęli a prokuratura się zajęła moją sprawą, że ja defraudant i złodziej. kradłem ale niewiele ma se człowiek potrzeby a piniażki były to se człowiek wziął trochę.

Trza było pójść znaleźć se uczciwą robotę szczególnie, że komornik wszedł na konto.

Liczyłem, że jako informatyk wezmą mnie do pracy ale za każdym razem dziękowano mi uprzejmie, że zadzwonią. Żadnych telefonów nie było w końcu ktoś oddzwonił poszedłem na rozmowę.

Był to kierownik restauracji ja sądziłem, że tu chodzi o zrobienie strony a ten mi tu wyskakuje.

-Ty lumpie masz ty jeszcze przyjaciół którzy prosili za tobą i tylko temu zawdzięczasz, że chce mi się z tobą gadać. Pracę dam ci prostą bardzo będziesz za kelnera a jak będą cię potrzebowali to pójdziesz gary szorować.
-Ja myślałem, że chodzi o stronę- mówię.
 - Co myślałeś to mnie nie obchodzi co ty sobie myślisz ty Kijowski taki i owaki kto cię zatrudni z oskarżeniem o defraudację bierz co dają a jak nie tam są drzwi fora z dwora zdrowe rączki nóżki masz możesz choćby rowy kopać albo truskawki zbierać.

Jak niepyszny ja wyszedłem a potrzeby swojej mam już kurteczkę fajną widziałem ale piniążków nie mam.

Wpadłem ja na pomysł jak to wyłudzić mam piniążki marna szansa ale warto spróbować.

Ogłosiłem ja w mediach przemysłu pogardy i nienawiści jak to PIS mnie prześladuje, że pracy nie mogę znaleźć bo za każdym razem pewni panowie dzwonią, że na mnie zakaz jest. Potrzebuję ja piniążków na  stypendium wolności ludzie dajcie mi PIS mi żyć nie daję.

Ależ wstydu się najadłem jak ludzie pisali w komentarzach, że darmozjad lump niech się weźmie się do uczciwej roboty.

Naiwniaczki się znalazły co to dały kilkanaście tysiaków ale komornik wszedł na konto i już większość mi przepadła.

Aj waj aj waj Kijowski mać twaja.

Dobrze że są leszcze i naiwniaczki co takim jak oszustom dają się nabierać mam już kolejny pomysł prosty on jest lumpa z centralniaka se wynajdę i umówię się z nim obije mnie solidnie tak że obrażenia będą poważne zgłoszę się to tiewa unu i tam będę głosił jak to bojówkarze PIS mnie obili a ja nie mam na leczenie. Może się naiwniaczki znajdą co się dadzą nabrać a jak nie cóż trza się będzie szukać uczciwej roboty i przejść resocjalizację.

Aj waj aj waj Kijowski mać maja



Komentarze

Popularne posty z tego bloga

chcesz ujawniać afery uważaj w Polsce za to sędzia skarze cię na 180000 złoty grzywny