Jakież to kwity ma według Newsweeka Maciej Świrski na Kaczyńskiego

W swoim artykule towarzyszka połytruk Anna Szulc poświęciła swoją uwagę Maciejowi Świrskiemu twórcy Reduty Obrony Dobrego Imienia Polski oraz prezesowi Polskiej Fundacji Narodowej. Czegóż to towarzyszka połytruk tam nie napisała, że niby to główne miejsce w kampanii sprawiedliwe sądy zajął tylko przypadek sędziego J. który ukradł kiełbasę. Oczywiście towarzyszka połytruk Anna Szulc nie omieszkała zaznaczyć, że wyżej wymieniony sędzia nie pracował w sądach od wielu lat.

Rozumiem, że według towarzyszki połytruk Anny Szulc nie ma żadnego problemu. Ot taki jeden emerytowany sędzia ukradł kiełbasę.

Tylko ciekawe czy sąd byłby tak łaskawy gdyby tak to towarzyszka połytruk Anna Szulc została przyłapana w sklepie na kradzieży kiełbasy. Mogę się założyć, że sąd by ukarał towarzyszkę połytruk grzywną jeżeli nie wyrokiem więzienia.

Ten przypadek nie jest jedyny jest on jednym z wielu dowodów patologii środowiska sędziów, którzy jakoś są bardzo surowi, gdy przed sądem staje przeciętny Kowalski a wobec przedstawicieli kasty czyli sędziów jak to określiła swoich kolegów prezes sądu najwyższego Gersdorf jest bardzo łagodny.

W każdym kraju od przedstawicieli danego zawodu jak nauczyciel lub sędzia wymaga się, żeby zachowywali się przyzwoicie nie ma znaczenia, czy dany sędzia lub nauczyciel jest na emeryturze czy nie. W żadnym kraju nie do pomyślenia była sytuacja jak w przypadku sędziego Mirosława Topyły, że ten kradnie bezczelnie 50 złotych a potem koledzy z kasty uniewinniają go bo rzekomo jest roztargniony.

Skoro ten sędzia jest roztargniony to jaką mamy pewność, że roztargnienie nie wpłynęło na wyroki jakie ten pan orzekał w sądach. Jaką mamy pewność, że ludzie którzy zostali skazani przez tego sędziego rzeczywiście popełnili przestępstwa

W każdym kraju taki sędzia byłby natychmiast wykluczony z zawodu jeżeli nie zostałby skazany na choćby prace społeczne.

Jedną z podstaw demokracji jest równość wobec prawa. Oznacza to że jeżeli Kowalski ukradnie przysłowiowy bochenek chleba i sędzia skradnie też przysłowiowy bochenek chleba, to mają prawo liczyć na to, że sąd wyda taki sam wyrok oczywiście można brać pod uwagę okoliczności łagodzące.

No więc wróćmy dalej do meritum sprawy według towarzyszki połytruk Anny Szulc że za pomocą specjalnego programu Rycerz Reduta Dobrego Imienia Polski miała wyszukiwać artykuły. Tego miało być tak wiele, że ten program miał się zawiesić.

Czego towarzyszka połytruk Anna Szulc nie napisała w swoim artykule, że Reduta Dobrego Imienia Polski zbiera informacji od zwykłych ludzi Polaków, którzy informują o takich przypadkach co więcej ta organizacja odniosła sukcesy zmuszając gazety do umieszczenia sprostowań jeżeli nie przeprosin.

No ale dlaczego my zwykli czytelnicy mamy prawo spodziewać się po połytruku z gazety przemysłu pogardy i nienawiści, że napisze prawdę o Macieju Świrskim związanym z PIS?

Kolejna zbrodnia Macieja Świrskiego w oczach towarzyszki połytruk Anny Szulc to, że Polska Fundacja Narodowa ośmieliła się wynająć francuski jacht używany i wykorzystać go do promocji Polski chociaż kapitan Paweł Rabe proponował, że odda na ten cel własny katamaran.

I tutaj warto zadać pytanie towarzyszce połytruk Annie Szulc jaką to cenę za wynajęcie proponował Paweł Rabe. No ale przecież o sprawdzenie takiego drobiazgu nie w głowie połytrukowi z gazety przemysłu w końcu nie ma to jak dowalić temu Świrskiemu prawda towarzyszko połytruk Szulc.

Dlaczego również towarzyszka Szulc nie jest przeciwko temu, że na koszulkach reprezentacji Polski są także reklamy. Dziwne nieprawdaż w końcu to przecież strata czasu ile ci piłkarze grają conajmniej do stycznia potem przerwa a dopiero od marca zaczynają się mecze.

Największą zbrodnią Świrskiego nie jest jednak to ani nawet fakt, że Świrski ośmielił się rozpocząć kampanię przeciwko facebook po tym jak tam zaczęto usuwać strony narodowców. Największą zbrodnią Świrskiego jest to, że wniósł wkład  do nowelizacji ustawy o IPN, która przewiduje karalność za przypisywanie Polsce i Polakom odpowiedzialności za zbrodnie popełniane przez nazistowskie Niemcy.

Skąd takie oburzenie towarzyszki połytruk Anny Szulc w końcu każde państwo na świecie prowadzi politykę historyczną stara się nagłaśniać chwalebne chwile z dziejów danego państwa.

Jakoś sobie nie przypominam, żeby towarzyszka połytruk Anna Szulc protestowała przeciwko ustawie o penalizacji kłamstwa oświęcimskiego albo ustawie penalizującej przestępstwo polegające na negowanie holocaustu.

W końcu to także jest cenzura.

A może wcale nie chodzi o to, że ta ustawa jest cenzurą chodzi o to, że ta ustawa ma na celu chronienie dobrego imienia Polski co nie jest na rękę pewnym środowiskom żydowskim jak również pewnemu państwu położonemu na zachód od Odry czyli mówiąc wprost Niemcom.

W końcu to państwo od długiego czasu prowadzi ofensywę przy pomocy mediów mającą na celu pomniejszanie odpowiedzialności Niemiec za wywołanie II wojnę światową.

Na końcu towarzyszka połytruk Szulc stawia pytanie jakież to ma kwity Maciej Świrski na Jarosława Kaczyńskiego.

Ja pani odpowiem towarzyszko połytruk Szulc żadnych po prostu Jarosław Kaczyński docenia patriotów takich jak Świrski ludzi, którzy czynią starania, żeby nie zniesławiano dobrego imienia Polski.

Podobnie jak wielu innych Polaków, którzy przyłączają się do działań reduty dobrego imienia Polski. Tych samych, którzy czynnie spełniają obowiązek wynikający konstytucji przewidującej wierność Rzeczypospolitej Polskiej oraz troska o dobro wspólne.

Dlaczego o tym przypominam towarzyszko połytruk Szulska ponieważ dobre imię Polski także wchodzi w skład dobra wspólnego.

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

chcesz ujawniać afery uważaj w Polsce za to sędzia skarze cię na 180000 złoty grzywny

historyja prawdziwa żywot Mateusza Kijowskiego