kolejne bezczelne plucie w twarz Polsce i Polakom przez Ukraińców

Moi drodzy dlaczego to tak nagle zdecydowałem się napisać coś innego poza skomentowanie artykułu z Newsweeka lub innego szmatławca przemysłu pogardy i nienawiści.

Otóż włączyłem sobie stronę gazety polskiej codziennej i co na niej przeczytałem wypowiedź wiceministra spraw zagranicznych Ukrainy. Cóż to ciekawego powiedział Wasyl Bodnar wiceminister spraw zagranicznych Ukrainy otóż według tego pana nie ma żadnych nastrojów antypolskich na Ukrainie według niego ci co mieli spalić polską flagę przed ambasadą w Kijowie to byli jacyś wynajęci za pieniądze rosyjskie.

No cóż to bardzo ciekawe co mówi wiceminister.

Domyślam się, że według tego pana uczestnicy manifestacji antypolskiej w Lwowie to także byli jacyś wynajęci przez Rosję manifestanci.

Według tego pana również to jacyś wynajęci przez Rosję bandyci ostrzelali budynek polskiego konsulatu w Łucku. Za pewne to również ich dziełem było podpalenie polskiego autobusu nie wspominając już o podpaleniu budynku polskiej szkoły w Mościskach.

Ten pan świadomie kłamie i łże w żywe oczy.

Dlaczego ponieważ dobrze zdaje sobie sprawę, że sprawcami są tylko oni wywodzą się z partii Swoboda albo też z tzw. ochotników z batalionów ochotniczych takich jak Azow.

Poza tym ten pan podobnie jak reszta Ukraińców uważa, że jak co to zawsze można będzie obciążyć odpowiedzialnością Rosjan.

W końcu polskie murzynki Bambu i polskie wuje Tomy przyjmą każdy przysłowiowy kit bo inaczej tej wypowiedzi nie można nazwać byle tylko powiedzieć no wicie rozumicie to zrobili Rosjanie. To jest prowokacja rosyjska.

A taki jeden z drugim polski murzynek Bambu i wuj Tom oczywiście przyjmie to do wiadomości.

Tylko dlaczego jakoś tego rodzaju prowokacje jak ostrzelani budynku konsulatu ci sprawcy nie odważyli się dokonać np. w stosunku do Węgier.

Może dlatego, że Węgrzy na wszelkie rodzaju prowokacje reagują natychmiast i co więcej ich nie zadowalają tego rodzaju odpowiedzi.

A polski murzynek Bambu przyjmie wszystko.

Dlaczego ponieważ polskie rządy i to wszystkie nauczyły sąsiadów że można nas lekceważyć w końcu Polaczki i tak pokornie zrobią wszystko co im w danej chwili taki Bwana z Waszyngtonu albo Berlina zleci.

Może warto byłoby zmienić postępowanie w stosunku do Ukrainy. W przypadku kolejnego incydentu podjąć retorsję np niech nieznani sprawcy podpalą budynek ukraińskiej fundacji szkoły w Polsce.

Mogę się założyć, że po kilku takich akcjach wymierzonych w należące do Ukraińców budynki w Polsce natychmiast skończyłyby się akcje wymierzone w Polaków na Ukrainie.

Po prostu dlatego, że ewentualnym sprawcom z strony ugrupowań odwołujących się do ideologii Dońcowa przestało by się opłacać. Wiedzieliby dobrze, że za spaloną polską szkołę podpalony polski autobus spalony zostanie ukraiński autobus i szkoła.

W Polsce pracują Ukraińcy to jest kolejne pole do działania. Kolejny incydent i w ciągu kolejnych dni w odpowiedzi wydalić kilkuset Ukraińców za Bug. Dać jasno do zrozumienia wicie rozumicie podziękujcie waszej policji i waszemu rządowi za to, że dopuszcza do aktów wrogich Polsce na Ukrainie.

Kolejna sprawa polskie cmentarze na Ukrainie. Skoro Ukraińcy nic nie robią żeby o nie zadbać to dlaczego Polska ma dbać o ukraińskie cmentarze w Polsce.

Powiedzieć celowo nie dbacie o nasze cmentarze my w takim razie nie będziemy opłacać remontu grobów na cmentarzach Petlurowców.

Wet za wet.

Kolejna możliwość uderzyć po kieszeni nie wspomagać Ukraińców pożyczkami finansowymi. Zwrócą się do nas odmówić i dać im do zrozumienia, że albo skończą się antypolskie działania na Ukrainie weźmiecie w przysłowiowe karby rozmaitych awanturników z ugrupowań Swoboda ochotniczych batalionów Azow to wtedy otrzymacie pieniążki. Nie podejmiecie żadnych działań no cóż szukajcie sobie sobie innych pożytkodawców i oddajcie to co już wam pożyczyliśmy.